Z okazji urodzin mamy, której jeszcze raz składam najserdeczniejsze życzenia, powstało owo cudo. Chcąc zamknąć smak lata w jednym cieście powstała ta kombinacja. Składają się na nią maliny, borówki amerykańskie i konfitura z wiśni, a to wszystko w towarzystwie bitej śmietany oraz odrobiny czekolady. Tort ten jest lekki, nie za słodki z przebijającą się kwaskowatą nutą wiśni. Wykonanie tego ciasta, nie jest trudne, aczkolwiek zajmuje trochę czasu.
Biszkopt (na tortownice o średnicy 23 cm):
- 4 jajka
- szklanka mąki pszennej
- łyżka mąki ziemniaczanej
- szklanka cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- łyżka oleju
- łyżka wody
Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy je mikserem ze szczyptą
soli na sztywną pianę. Kiedy uzyskamy sztywną pianę stopniowo dodajemy cukier mieszając drewnianą łyżką, aby nie porozbijać pęcherzyków powietrza. Następnie do masy dodajemy po jednym żółtku. Mąki przesiać wraz z proszkiem do pieczenia, stopniowo dodawać do masy. Ciasto mieszamy do uzyskania gładkiej konsystencji, przelewamy do tortownicy, której dno wyłożone jest papierem do pieczenia. Delikatnie potrząsnąć, aby masa się wyrównała.
Piec w temperaturze 160 stopniach C ok 30-40 minut do tzw suchego patyczka. Zaraz po wyjęciu
z piekarnika zrzucić biszkopt z wysokości ok 30 cm na podłogę, aby uwolnić zalegające pęcherzyki powietrza, co zapobiegnie nierównemu opadnięciu ciasta. Biszkopt najlepiej upiec dzień wcześniej,
aby dobrze się wystudził.
Bita śmietana:
- 500ml śmietany 36%
- cukier puder
- 1 opakowanie śmietan fix
Mocno schłodzoną śmietanę przelać do pojemnika, dodać cukru pudru do smaku oraz śmietan fix. Ubijać mikserem do uzyskania gładkiej, nielejącej masy.
Wykonanie i dekoracja:
Wystudzony biszkopt przekrawamy na pół. Dolny blat ciasta smarujemy konfiturą wiśniową, na którą wylewamy część bitej śmietany oraz owoców. Kiedy kremowo-owocowa warstwa ciasta jest gotowa to zakrywamy ją drugim blatem ciasta. Wierzch i boki tortu smarujemy pozostałą częścią bitej śmietany, a owoce układamy w dowolne wzory.